Co kupować w sieciówkach
Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie Polacy wręcz pokochali sieciówki. Niższe ceny, bogaty asortyment i szeroka dostępność samych sklepów sprawiają, że często i chętnie zostawiamy w nich pieniądze.
Nie będzie sporym nadużyciem stwierdzenie, że sieciówki mają tyleż samo zwolenników, co przeciwników. Są przecież ludzie chcący się wyróżnić, tacy, którzy nie pozwolą sobie na noszenie tego, co wszyscy.
W większości przypadków jednak częściej będziemy zwracali uwagę na metkę ze względu na cenę, a nie nazwę producenta. Nie można też generalizować – nawet w sklepach popularnej sieci zdarzają się produkty wycenione niczym z domu najlepszych projektantów.
Zaglądają tam zwykli ludzie, nie związani w żaden sposób z modą zawodowo, a także blogerzy, celebryci, aktorki czy lokalni strojnisie.
Balansując więc na granicy kiczu z tandetą oraz szyku ze stylem trzeba się dobrze zastanowić, co wybrać dla siebie. Wszelkie rady co do doboru ubrań i zasady mówiące o tym, że nie każda rzecz dobrze wygląda na każdej osobie zostawimy na boku.
Skupimy się natomiast na tym, co warto kupować w sieciówkach, czyli co nie odbiega jakością od najlepszych produktów, jest przystępne cenowo oraz modne. Bo jeśli według niektórych tanie sklepy uczą nas mody, dlaczego z tego nie skorzystać?
By w pełni odpowiedzieć sobie na pytanie co kupować w takich sklepach należy uświadomić sobie ich zalety. A potem skrzętnie z tego korzystać.
Przede wszystkim cena
Chyba główny czynnik sprawiający, że między regałami i stosami wieszaków niemal zawsze są prawdziwe tłumy. Tanie rzeczy można ponosić i w krótkim czasie się ich pozbyć bez zbytnich wyrzutów sumienia. Dlatego to dobre miejsce, by nabyć proste T-shirty czy dresy lub bluzy „robocze”. Takie, w których można chodzić po domu, pracować w ogrodzie czy dłubać przy samochodzie i których nie będzie szkoda, gdy się mocno ubrudzą lub zniszczą. Zawsze można wrócić do sklepu po następne.
Moda dla wymagających
Nie od dziś wiadomo, że konfekcja z sieciówek często stara się naśladować czy wręcz kopiować trendy panujące w modzie. Wtedy można niewielkim nakładem sił i środków ubrać się schludnie i modnie. Oczywiście trzeba się liczyć z tym, że podobnie myśli duża część pozostałych kupujących i spotkanie na ulicy niemal tak samo ubranej osoby nie będzie odosobnionym przypadkiem.
Duży wybór dodatków
Należy pamiętać, że ubranie to nie tylko ciuchy, które na siebie zakładamy. W sieciówkach spotkamy niezwykle bogaty wybór dodatków. Od biżuterii (naszyjniki, pierścionki, bransolety, kolczyki) po zegarki na czapkach, szalikach, chustach, krawatach i spinkach kończąc. Można odnieść wrażenie, że poszczególne sklepy wręcz prześcigają się w ubogacaniu oferty wszelkich dodatków na każdą kieszeń. Przypadki, gdy ktoś szukał jedynie gumki do włosów a wyszedł z torbą pełną akcesoriów nie są odosobnione.
Zimowy zawrót głowy
Popularne sieci sklepów są niemal zawsze pełne klientów, ale prawdziwe oblężenie przeżywają w okresie jesienno-zimowym. Szeroki wybór kurtek, płaszczy, palt a także futer potrafi zawrócić w głowie największym łowcom okazji. Tutaj ponownie daje o sobie znać stosunek ceny do jakości. Często to nie od nas zależy czy dane okrycie ponosimy jeden czy dwa sezony, bo gdzieś zacznie się przecierać materiał, puszczać szew czy zacinać suwak. Jesienno-zimowe rzeczy spełniają jednak swoją podstawową funkcję – są ciepłe, wygodne i każdy znajdzie coś dla siebie na długie i zimne wieczory.
Moda plus size
Sieciówki to często jedyny wybór jaki pozostaje klientom o nieco większym niż przeciętny rozmiarze. Tutaj już nie chodzi o cenę, jakość czy aktualne trendy panujące w modzie. Osoby, które chcą i mogą pozwolić sobie na drogie i wyszukane ubrania czasami po prostu zmuszone są do zakupów w tańszych sklepach. U najlepszych projektantów nie mieszczą się bowiem w rozmiarówkach. To duża zaleta sieciówek. Posiadają szeroki wybór poszczególnych numerów i nawet najbardziej niewymiarowa osoba powinna znaleźć pasujące na nią ubranie. Klienci plus size, z racji postępujących chorób cywilizacyjnych, do jakich zalicza się otyłość i nadwagę to coraz większy odsetek kupujących.
Promocje i wyprzedaże
Ten popularny zabieg marketingowy od lat przyciąga tak zwykłych kupujących jak i prawdziwych łowców okazji. Przy każdej wizycie w sieciówce możemy mieć pewność, że znajdziemy co najmniej kilka koszy czy wieszaków z przecenionym towarem. I nawet jeśli w sklepach, które znane są głównie z niskich cen znajdujemy produkty w promocji nie można z góry zakładać, że to najgorszy szrot. Czasami rzeczy z bijącą po oczach metką z napisem „sale” jeszcze niedawno wisiały przy najdroższych ubraniach w sklepie, ale się po prostu nie sprzedały lub właśnie wychodzą z mody. Warto poświęcić chwilę na choćby przejrzenie takiej oferty.
Jak więc widać zakupy w sieciówkach nie są taką ujmą na honorze jak niektórzy uważają. Czasami to wynik konieczności, innym razem świadomy wybór. Ważne, by nasze zakupy były przemyślane a nabyte rzeczy podobały się przede wszystkim nam. W końcu to my będziemy je nosić. A potem wrócimy do sklepu po następne.